DODANE 22.12.2018 13:27 załącznik
Krakowscy szopkarze nie przestraszyli się deszczu ze śniegiem. Dzisiaj od rana przynosili swoje dzieła na Rynek Główny i ustawiali je tym razem nie na stopniach pomnika Mickiewicza, lecz pod arkadami Sukiennic.
Bez niej wielu mieszkańców Śląska nie wyobraża sobie świąt Bożego Narodzenia. W tym roku franciszkanie przygotowują nieco skromniejszą wersję szopki.
Zgodnie z wieloletnią tradycją, na placu przed bazyliką oo. franciszkanów powstała żywa szopka. Zainaugurował ja i kolędował ze wszystkimi zebranymi abp Marek Jędraszewski.
Pierwszą w historii inscenizację szopki betlejemskiej zorganizował w 1223 r. w Greccio niedaleko Rzymu św. Franciszek z Asyżu. Od tego momentu jego współbracia rozprzestrzenili żłóbki w najróżniejszych postaciach po całym świecie. Również w Trójmieście franciszkanie przygotowali wyjątkowe bożonarodzeniowe szopki.
Co najmniej do 6 stycznia w parafii Przemienienia Pańskiego w Katowicach oglądać można żywą szopkę. Zwierzęta spotkać można również w środku kościoła.Zdjęcia: Anna Derkowska /Foto Gość
Do 6 stycznia za darmo można przejechać się świątecznym tramwajem.
1 grudnia na Rynku Głównym odbył się wstępny przegląd prac 74. Konkursu Szopek Krakowskich.Zgodnie z regulaminem, każda z szopek musi zawierać jakieś elementy krakowskie.
W cechowni kopalni "Bobrek-Piekary" możemy podziwiać szopkę, przy której budowie wykorzystano elementy prawdziwych konstrukcji wykorzystywanych pod ziemią.
Od pasterki można podziwiać i zwiedzać szopki w naszych kościołach. Jedna z najsłynniejszych w regionie mieści się w Bazylice św. Ludwika Króla i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Katowicach-Panewnikach.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07