Długa kolejka potrzebujących po świąteczne paczki u Brata Alberta
- Najpierw przyszła myśl, że nie damy rady. Potem, że przygotujemy tylko paczki dla dzieci. Aż okazało się, że dzięki dobrym ludziom, małym i większym firmom, znów będziemy w stanie przygotować pięćset paczek dla naszych ubogich - relacjonują Piotr Ryszka i Grzegorz Giercuszkiewicz.