Szef Rady Europejskiej Donald Tusk dzisiaj przyjechał do Warszawy na przesłuchanie w prokuraturze. Na Dworcu Centralnym czekali na niego zwolennicy i przeciwnicy. Emocjonalne powitanie przerodziło się w wspólne odprowadzenie Premiera pod prokuraturę. Zdjęcia: Jakub Szymczuk /Foto Gosc
Dokumenty dotyczące galerii:
Powitanie Tuska
Tusk przyjeżdża do Warszawy. Miał być wielki powrót, wielkie powitanie. Dworzec, pociąg - jak Piłsudski. Wiec na peronie, wielki przemarsz pod prokuraturę. Powiem szczerze - wizerunkowo, teoretycznie genialny plan. Choć moim zdaniem w wykonaniu trochę brakowało autentyzmu.