Abp Antoni Baraniak torturowany był na Rakowieckiej przez 27 miesięcy. Gdyby się złamał, polski Kościół mógłby podzielić los czeskiego czy węgierskiego. Ale sekretarz kard. Hlonda i kard. Wyszyńskiego powtarzał sobie: "Baraniak, ty nie możesz się ześwinić". Za hasło swojego biskupiego posługiwania przyjął słowa: „Da mihi animas, caetera tolle” (Daj mi duszę, resztę zabierz). - Bóg zrealizował jego pragnienie, dał mu duszę niezłomną - mówi abp Stanisław Gądecki.
Dokumenty dotyczące galerii:
Dowody świętości
W dawnym więzieniu przy ul. Rakowieckiej otwarto ekspozycję poświęconą abp. Antoniemu Baraniakowi.
140 przesłuchań. Torturowany biskup uratował Prymasa
66 lat temu komunistyczna bezpieka aresztowała abp. Antoniego Baraniaka, współpracownika kard. Wyszyńskiego. Abp Marek Jędraszewski odprawi Mszę św. w byłym więzieniu na Rakowieckiej, gdzie go torturowano.
Wytrzymał 27 miesięcy tortur, z których wyrywanie paznokci było jedną z najlżejszych
W areszcie śledczym przy ul. Rakowieckiej otwarto celę abp. Antoniego Baraniaka. - Wytrzymał 27 miesięcy stalinowskich tortur, z których wyrywanie paznokci było jedną z najlżejszych - mówi Jacek Pawłowicz, dyrektor powstającego przy ul. Rakowieckiej Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL .