Kościół NMP Wspomożenia Wiernych w Katowicach - Wełnowcu

Kościół NMP Wspomożenia Wiernych w Katowicach - Wełnowcu

Brak komentarzy: 0

Dominika Szczawińska/ Radio eM

publikacja 22.02.2024 13:00

Piękny obraz Maryi z dzieciątkiem pochodzący z ołtarza starego kościoła w Michałkowicach. To on przywita nas jeśli odpowiemy na dzisiejsze zaproszenie do kolejnego kościoła stacyjnego. Tym razem czeka na nas parafia pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w Katowicach – Wełnowcu. Dlaczego zwracam uwagę na to malowidło zanim jeszcze sięgniemy po historię kościoła? Bo – może trochę żartobliwie – ale myślę o orędowniczce z Wełnowca, jako o Matce bez makijażu, o tej która pokazuje nam swoją twarz – bez nałożonych cieni i kolorów. Skąd taka refleksja? Czy tylko dlatego, że dobrze wiem, że twarz mamy bez makijażu i upiększeń znają najlepiej domownicy, najbliżsi – dzieci i mąż? Czy podejrzewam Maryję o zabiegi kosmetyczne i upiększanie się? Nic z tych rzeczy. Tu do głosu dochodzi historia michałkowickiego obrazu, a konkretnie opowieść o zabiegach konserwacyjnych.

Ale po kolei...

W początkach XX w liczący około 500 mieszkańców Wełnowiec należał do parafii Michałkowice. Spora odległość dzieląca Wełnowiec od Kościoła w Michałkowicach była powodem, że jego mieszkańcy zwrócili się do michałkowickiego proboszcza ks. Gerlicha oraz właścicieli Huty Hohenloego z prośbą o wybudowanie kościoła i utworzenie odrębnej parafii. Zarząd zakładu Hohenloe pod przewodnictwem dyrektora Zavelberga po rozmowach wyraził zgodę na przekazanie do dyspozycji budynku położonego w centrum Wełnowca, który zbudowano z początkiem XIX w jako odlewnię żelaza. Później budynek ten był magazynem i sklepem, a w czasie pierwszej wojny światowej służył jako obóz dla jeńców wojennych. Tak niezwykłe miejsce, służące dalekim od kultu celom stać się miało przestrzenią modlitwy i zbliżania do Boga. Przebudowę rozpoczęto jesienią 1919 roku. 18 kwietnia 1920 roku proboszcz parafii Michałkowice ks. Maksymilian Gerlich poświęcił tymczasowy kościół, który do ostatecznego dzisiejszego kształtu został doprowadzony w roku 1930.

Umieszczono w nim odnowiony piękny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem z ołtarza starego kościoła z Michałkowic. I tu wracamy do twarzy wełnowieckiej orędowniczki. Jej wizerunek został wykonany techniką olejną na płótnie grubo tkanym. Przyjmuje się, że powstał przypuszczalnie w XVII wieku. Pierwszą renowację obrazu przeprowadził malarz Kowalski z Katowic. Później obraz został dwukrotnie poddany gruntownej konserwacji – w latach sześćdziesiątych XX w. i w roku 2001. To właśnie wtedy w pracowni magistra Jana Gałuszki, konserwatora dzieł sztuki z Pszczyny okazało się, że pod dotychczasowym malowidłem znajduje się jego starsza wersja. Innymi słowy, że na pierwszym wizerunku Maryi została namalowana nowa – być może w mniemaniu malarza – ładniejsza twarz. Coś jakby makijaż, upiększenie. Po dyskusjach, którą wersję ocalić podczas konserwacji - za zgodą władz kościelnych - postanowiono wrócić do pierwotnej wersji obrazu, która obecnie znajduje się w ołtarzu głównym.

Najświętsza Maryja Panna – bez makijażu. Wspomożycielka Wiernych pokazująca nam swoją twarz bez upiększeń i poprawek. Piękna po prostu i jak chce wielowiekowa tradycja będąca najlepszą orędowniczką, która nasz prośby przedstawia swojemu Synowi.

To do odwiedzenia świątyni pod jej wezwaniem dziś Państwa zapraszamy. Do przyjścia tam bez udawania, bez nakładania masek, że wszystko u nas dobrze, bez makijażu maskującego zmęczenie i niedoskonałości. Orędowniczka czeka na prawdę o nas, żeby ją zanieść do Jezusa.

Abp Galbas: Kim jest dla mnie Jezus?
Radio eM

 

 

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.