Pielgrzymi w drodze z sanktuarium  św. Jana Pawła II do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.
Pielgrzymi w drodze z sanktuarium św. Jana Pawła II do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Piesi pielgrzymi szczęśliwie dotarli do sanktuarium Jezusa Miłosiernego i Jego Matki

Brak komentarzy: 0

Urszula Rogólska

GOSC.PL

publikacja 05.05.2023 01:59

Po prawie czterech dniach wędrówki - w deszczu ostatniej doby - w samo południe 3 maja bielsko-żywieccy piesi pielgrzymi dotarli do celu - najpierw do sanktuarium św. Jana Pawła II w Łagiewnikach, a potem do klasztornej kaplicy cudownego obrazu Jezusa Miłosiernego i grobu św. Faustyny oraz bazyliki Bożego Miłosierdzia.

U drzwi sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach przemokniętych, ale szczęśliwych uczestników 11. Pieszej Pielgrzymi Diecezji Bielsko-Żywieckiej przywitali bp Roman Pindel, ks. Marek Studenski - wikariusz generalny diecezji oraz diecezjanie, którzy do Krakowa-Łagiewnik przybyli samochodami lub autokarami. Ks. Michał Styla, przewodnik grupy św. Faustyny, wniósł do świątyni Najświętszy Sakrament w łagiewnickiej monstrancji. Przed Jezusem Eucharystycznym i relikwiami świętego patrona sanktuarium ks. Marcin Samek - główny przewodnik pielgrzymki - poprowadził nabożeństwo ku czci św. Jana Pawła II, w czasie którego odczytał także prośby przysłane poprzez naszą stronę internetową.

Krzyż niesiony przez pielgrzymów na ostatnim etapie wędrówki do sanktuarium św. Jana Pawła II.

Krzyż niesiony przez pielgrzymów na ostatnim etapie wędrówki do sanktuarium św. Jana Pawła II.
Urszula Rogólska /Foto Gość

W sanktuarium - w imieniu nieobecnego kustosza ks. Tomasza Szopy - pątników witał ks. Artur Czepiel. Szczególnie dziękował przybyłym za świadectwo ich wiary, nawiązując tym samym do hasła pielgrzymki: "Panie, przymnóż nam wiary".

- Ta pielgrzymka zapewne kosztowała was wiele trudu. Zwłaszcza że warunki atmosferyczne zmieniały się i wciąż się zmieniają. Ale dotarliście dzisiaj do celu waszej wędrówki. Ta pielgrzymka przypomina życie świętego Jana Pawła II. I on miał w swoim życiu piękne dni słoneczne i pochmurne, trudne dni, ale dotarł do celu, do świętości i dzięki temu jest naszym orędownikiem u tronu Boga w niebie. Życzę sobie i wam  by celem naszej ziemskiej pielgrzymki było wieczne szczęście w niebie ze św. Janem Pawłem II, a to wędrowanie wydało piękne owoce w waszym życiu - mówił ks. Czepiel.

Ks. Marcin Samek błogosławi Najświętszym Sakramentem pielgrzymów na Białych Morzach.

Ks. Marcin Samek błogosławi Najświętszym Sakramentem pielgrzymów na Białych Morzach.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Z Białych Mórz pielgrzymi razem przeszli do kaplicy klasztornej sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, w której znajduje się cudowny obraz Jezusa Miłosiernego i grób św. Faustyny,  gdzie można uczcić jej relikwie. Tutaj wszystkich pielgrzymów witała s. Gaudia Skass z zarządu Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia wraz z ks. Zbigniewem Bielasem, kustoszem sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

Siostra Gaudia zwróciła uwagę, że do celu pielgrzymi dotarli w święto Matki Bożej Królowej Polski - Tej, która zawsze prowadzi do Jezusa. Zachęciła do modlitwy za Polskę, za naszą ojczyznę, za siebie nawzajem.

- Przez siostrę Faustynę Pan Bóg powiedział te potężne słowa obietnicy, że jeśli Polska będzie wierna Panu Bogu, to On ją wywyższy i przez Polskę będzie dokonywał wielkich dzieł w tym świecie - podkreśliła s. Gaudia.

Powitanie przy kaplicy klasztornej w Łagiewnikach.

Powitanie przy kaplicy klasztornej w Łagiewnikach.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Z kolei ksiądz kustosz przypomniał: - Tutaj jest to miejsce, gdzie 85 lat temu siostra Faustyna odchodziła do domu Ojca 5 października 1938 roku. Często tutaj też przypominam te słowa, które św. Jan Paweł II wypowiedział w czasie pierwszej pielgrzymki do Łagiewnik, że nic tak nie jest potrzebne człowiekowi jak miłosierdzie Boże - owa miłość łaskawa, współczująca, wynosząca człowieka ponad jego słabość, ku nieskończonym wyżynom świętości Boga - mówił ks. Zbigniew Bielas. - Gdzie jak nie na pielgrzymce można doświadczyć rozmaitych naszych słabości. Ale pokonujemy je tak jak w czasie naszej ziemskiej pielgrzymki i zmierzamy do celu. Jeszcze raz serdecznie was witam i życzę, aby ten czas pobytu na łagiewnickim wzgórzu miłosierdzia przynosił błogosławione owoce.

Wchodząc do kaplicy, każdy mógł także zabrać ze sobą karteczkę z wybranym cytatem z "Dzienniczka" św. Faustyny.

Powitanie przy kaplicy klasztornej w Łagiewnikach.

Powitanie przy kaplicy klasztornej w Łagiewnikach.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Po indywidualnej modlitwie w kaplicy i odpoczynku pielgrzymi ponownie spotkali się razem w bazylice Miłosierdzia Bożego, gdzie razem odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy św. wieńczącej pielgrzymowanie. Liturgii przewodniczył biskup Roman Pindel, który także wygłosił homilię.

Biskup przypomniał historię łagiewnickiego sanktuarium i bazyliki Bożego Miłosierdzia. Decyzję o jej budowie podjął kard. Franciszek Macharski, wielki czciciel Miłosierdzia. To on, będąc jeszcze wikariuszem parafii w Kozach w latach 1950-56, ufundował dla niej obraz Pana Jezusa Miłosiernego Adolfa Hyły.

- Wiem o tym, ponieważ szukałem tego obrazu z ówczesnym proboszczem w roku 1984, gdy ksiądz kardynał Macharski miał przybyć do swojej pierwszej parafii, a nie wiadomo było, co stało się z ufundowanym przez niego obrazem - mówił biskup.

Kardynał Macharski doprowadził do końca budowę świątyni, którą 17 sierpnia 2002 r. konsekrował Jan Paweł II i w niej zawierzył cały świat Bożemu Miłosierdziu. Świątynia była projektowana jako sanktuarium Bożego Miłosierdzia - cały jej wystrój miał przemawiać do pielgrzyma i czciciela Miłosierdzia.

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 1 z 2 Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.