Jestem religijny czy wierzący?
Dr Magdalena Jóźwik. ks. Robert Chudoba

Jestem religijny czy wierzący?

Klaudia Cwołek

publikacja 25.02.2023 13:26

W piątek i sobotę w Gliwicach odbyły się wielkopostne spotkania księży. Gościem specjalnym była dr teologii Magdalena Jóźwik, członek zespołu ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów przy Komisji ds. Duchowieństwa KEP.

Prelegentka wygłosiła konferencję "Prezbiter jako chrześcijanin. Wiara i modlitwa". - Chciałam zaprosić do refleksji, czym w ogóle jest chrześcijaństwo, bo bardzo często mylimy wiarę z religijnością naturalną, w której jest dużo lęku wobec Boga. Wtedy wypełnienie przykazań jest motywowane strachem czy próbą wpłynięcia na Boga, co w zasadzie jest bardzo antropocentryczne, bo skupiające nas na tym, żeby jakoś sobie zabezpieczyć swoje życie. Natomiast wiara chrześcijańska jest odpowiedzią na obecność Boga, który się objawia, jest pierwszy w relacji z nami, a to wyzwala ze skupienia na sobie - mówi M. Jóźwik.

Prelegentka zaproponowała księżom trzystopniowy sprawdzian, czy to, co robimy w codzienności, jest wyrazem wiary chrześcijańskiej czy tylko wypełnianiem formalnych praktyk. Streszcza się on w trzech zagadnieniach: słowo, modlitwa i grzech.

Pierwszym krokiem jest odpowiedź na pytanie, czy słucham słowa Bożego, czy jestem pierwszym słuchającym Boga, który do mnie mówi, żeby Go przyjmować do swojego życia.

Drugie pytanie dotyczy podejścia do modlitwy. Czy daję sobie w niej przestrzeń na ciszę i milczenie, gotowość także na kryzys w relacji z Bogiem po to, żeby ona była dynamiczna, a nie przegadana? Odniesieniem jest tutaj przestroga Pana Jezusa, żebyśmy na modlitwie nie byli gadatliwi jak poganie.

Trzecim obszarem sprawdzającym nasze chrześcijaństwo jest podejście do grzechu. Czy uznaję, że jestem grzesznikiem, czy mój rachunek sumienia nie jest skażony usprawiedliwianiem się, wypieraniem lub tylko obwinianiem się. Chrześcijańska postawa zakłada takie uznanie swojego grzechu, które łączy się ze stanięciem w prawdzie przed Bogiem, podjęciem nawrócenia i wejścia na drogę pokuty. Warto sobie zadać pytanie, czy w sytuacji grzechu jestem szczery - staję przed Bogiem czy przed Nim uciekam. Czy wierzę w Boga, który kocha mnie niezależnie od tego, co robię, i do którego mogę zawsze przyjść?

- W religijności naturalnej to ja jestem na pierwszym miejscu, a w chrześcijaństwie tym pierwszym jest Bóg, a my Go przyjmujemy. Zawsze przy tym pozostajemy grzesznikami, którzy pozwalają się Jemu zbawiać i są za to wdzięczni. Przy takim podejściu cała nasza posługa jest wyrazem tej wdzięczności - podsumowuje M. Jóźwik.

Prelegentka jest doktorem nauk teologicznych w zakresie teologii dogmatycznej, wykładowcą w Archidiecezjalnym Centrum Formacji Pastoralnej w Katowicach. Od października 2022 r. jest także członkiem zespołu ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów przy Komisji ds. Duchowieństwa KEP.

Jestem religijny czy wierzący?

Spotkanie 25 lutego w Centrum Edukacyjnym im. Jana Pawła II w Gliwicach. ks. Robert Chudoba

W piątek po spotkaniu w Centrum Jana Pawła II księża zostali zaproszeni do katedry na Drogę Krzyżową w intencji zranionych seksualnie, zwłaszcza w Kościele diecezji gliwickiej. 24 lutego był dniem modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania seksualnego.

W sobotę natomiast w ramach spotkania odbyła się także konferencja ks. dr. Rajmunda Brola, ojca duchownego diecezji, nt. "Co znaczy być kapłanem dzisiaj?", połączona z nabożeństwem i modlitwą za skrzywdzonych.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.