publikacja 25.06.2022 21:08
- Kapłan, który jest tylko pracownikiem socjalnym, może zostać zastąpiony (…). Ale kapłana, który realizuje swoje powołanie, angażując całego siebie, który jest z ludźmi w ich smutku, w ich radości, w ich nadziei oraz ich niepokoju, będziemy potrzebować zawsze - mówił neoprezbiterom w Hałcnowie bp Piotr Greger.
Biskup podkreślił, że do mówienia i dawania świadectwa o tej miłości, Bóg powołuje kapłanów. Przekonuje o niej także obraz Dobrego Pasterza z przypowieści o zagubionej owcy. Zostawił całe stado, aby szukać jednej, która pobłądziła i odłączyła się od stada. - W tym nie ma żadnej logiki, ale jest miłość, która jest silniejsza od wszelkich ludzkich kalkulacji i na tym polega jest urok, wielkość i skuteczność - dodał bp Greger.
Neoprezbiterzy z bp. Piotrem Gregerem i ks. rektorem Sławomirem Kołatą w hałcnowskim sanktuarium.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Zwracając się do księży neoprezbiterów, biskup mówił im, iż liturgia słowa tego dnia, daje im konkretny wzór postawy i posługiwania w naśladowania swojego Mistrza.
- Jako kapłani - w imię miłości Boga i człowieka - mamy trudne zadanie głoszenia zawsze pełnej prawdy, także w kwestiach trudnych i niewygodnych. Zaniedbując tę powinność staniemy się wspólnikami w procesie utwierdzania roli naszej kultury w oszustwach i myśleniu życzeniowym. Milczenie w sprawach dotyczących zbawienia człowieka nie jest przejawem kultury, miłości, szacunku czy miłosierdzia. To jest ucieczka od problemu; takie zachowanie niczego nie rozwiązuje, jest poważnym zaniedbaniem, które nie znajduje żadnego usprawiedliwienia - mówił biskup neoprezbiterom, zauważając, że będą posłani do ludu Bożego żyjącego w świecie, gdzie niektórzy zapowiadają Kościół bez Boga i bez wiary. - Waszym zadaniem jest szukanie ludzi żyjących na peryferiach i umacnianie pozostałych na drodze wiary w Boga, który stał się człowiekiem i obiecuje nam życie wieczne. Kapłan, który jest tylko pracownikiem socjalnym, może zostać zastąpiony; jego obowiązki przejmą psychoterapeuci oraz inni specjaliści, i zrobią to o wiele lepiej. Ale kapłana, który realizuje swoje powołanie, angażując całego siebie, który jest z ludźmi w ich smutku, w ich radości, w ich nadziei oraz ich niepokoju, będziemy potrzebować zawsze. Wierni swemu powołaniu bądźcie całkowicie zanurzeni w tym, co do kapłaństwa należy. Kapłanem bowiem nie bywa się tylko od czasu do czasu, ale jest się nim zawsze.
Hałcnowscy parafianie złożyli biskupowi Piotrowi Gregerowi życzenia imieninowe.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Na zakończenie Mszy św., przedstawiciele hałcnowskiej parafii oraz ks dziekan Jerzy Wojciechowski, złożyli biskupowi Piotrowi życzenia z okazji zbliżających się imienin.
Dziękując za nie, biskup życzył wszystkim wakacji z Bogiem: - Bo tylko wtedy są one udane. Byśmy wpatrzeni w Jezusowie Serce, uczyli się i coraz bardziej postępowali drogą tej prawdziwej Miłości, która jest niezniszczalna i która wszystko potrafi.
Kolejne hałcnowskie czuwanie odbędzie się w piątek, 29 lipca br. Początek o 18. Modlitwom będzie przewodniczyć parafia św. Jana Kantego z Malca, a główna intencja brzmi: aby każda niedzielna Eucharystia była prawdziwym świętowaniem i odpoczynkiem.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07
Nowi księża modlili się u Pani Hałcnowskiej z uczestnikami czuwania maryjnego