Na Ewangelizację w Beskidach przychodzą całe rodziny.
Na Ewangelizację w Beskidach przychodzą całe rodziny.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Pierwsza sobota ewangelizacyjna na szczycie Mędralowej

Brak komentarzy: 0

Urszula Rogólska

GOSC.PL

publikacja 02.08.2020 07:49

O poranku 1 sierpnia, Marek Przewoźnik z jawiszowickiej wspólnoty Krzew Winny dosłownie wbiegł z różańcem w dłoniach na szczyt Mędralowej - podobnie jak robi to od 15 lat, wbiegając pod Krzyż Jubileuszowy w Starej Wsi. Jednak w sobotę biegł także z innego powodu - by na szczycie powitać uczestników 8. Ewangelizacji w Beskidach.

W osiem wakacyjnych sobót lipca i sierpnia wspólnoty ewangelizacyjne, zaprzyjaźnione z ojcami franciszkanami w Rychwałdzie zapraszają na wybrane beskidzkie szczyty. W tym roku pod hasłem -  "Z Janem Pawłem II zdobywamy szczyty". Choć ze względów bezpieczeństwa (spowodowanych epidemią) odwołano Mszę św., na szczytach, nie brakuje wspólnej wędrówki, modlitwy w drodze, a w sobotę 1 sierpnia nie zabrakło i tej wspólnotowej w samo południe.

Malowniczo położonej Hali Mędralowej w paśmie Babiej Góry, z szeroką panoramą Beskidów w całej historii EwB nie było dotąd jeszcze nigdy wcześniej. A właśnie tutaj na wszystkich, którzy chcieli uczestniczyć w 8. EwB czekali Marek Przewoźnik i Marta Szczelina ze wspólnoty ewangelizacyjnej Krzew Winny, spotykającej się w parafii św. Marcina w Jawiszowicach. Od lat stale prowadzą kursy Alpha dla młodzieży i dorosłych w wielu parafiach i miejscowościach.

Na Mędralowej tradycyjnie już - w imieniu głównych organizatorów EwB - rozdawali fragmenty "Tryptyku Rzymskiego" Jana Pawła II, książeczki górskiego ewangelizatora i wbijali do nich pieczątki potwierdzające zdobycie szczytu.

W samo południe uczestnicy spotkania razem odmówili Anioł Pański i dziesiątkę Różańca i... umówili się już na przyszły tydzień - na spotkanie ewangelizacyjne na Policy.

Nie ma to jak męska wyprawa w góry z tatą!

Nie ma to jak męska wyprawa w góry z tatą!
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Jako wspólnota po raz kolejny włączyliśmy się w organizację Ewangelizacji w Beskidach, choć tym razem symbolicznie. Już się rozpoznajemy na trasie, a potwierdzeniem tego są nasze pozdrowienia na trasie - kto na "Szczęść Boże" odpowiada tak samo, wiadomo już, że najprawdopodobniej idzie z nami - uśmiechają się Marta i Marek. - A kto jest turystą, ma szansę usłyszeć o naszych spotkaniach.

Rozmowy na szczytach, to też okazja do dzielenia się swoimi przeżyciami i wspomnieniami związanymi ze św. Janem Pawłem II.

Koszulka Barbary Urbaniec z Krucjaty Wyzowlenia Człowieka przypomniała wszystkim i św. Jana Pawła II, i... sierpniowe zaproszenie do podjęcia abstynencji.

Koszulka Barbary Urbaniec z Krucjaty Wyzowlenia Człowieka przypomniała wszystkim i św. Jana Pawła II, i... sierpniowe zaproszenie do podjęcia abstynencji.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Barbara Urbaniec, z Krucjaty Wyzwolenia Człowieka przyszła w koszulce ze słowami papieża: "Wymajacie od siebie choćby inni od Was nie wymagali" i hasztagiem #niepijebokocham. - To też takie przypomnienie o sierpniu, miesiącu trzeźwości, który właśnie się zaczyna - mówi Barbara.

O swoich relacjach ze świętym Janem Pawłem II opowiada też Marek Przewoźnik, który wprost wbiegł na Mędralową.

Marek Przewoźnik ze wspólnoty Krzew Winny w Jawiszowicach z różańcem, który towarzyszy mu codziennie - a szczególnie w pasji biegacza.

Marek Przewoźnik ze wspólnoty Krzew Winny w Jawiszowicach z różańcem, który towarzyszy mu codziennie - a szczególnie w pasji biegacza.
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Lubię biegać - zwłaszcza biegi maratońskie i długodystansowe. To moja pasja - opowiada Marek. - Przynajmniej raz w tygodniu przebiegnę 10 km. Takim moim ulubionym miejscem jest Krzyż Jubileuszowy w Starej Wsi i umieszczona tam podobizna św. Jana Pawła II. Od kiedy papież odszedł w 2005 roku, jestem tam przynajmniej raz w miesiącu. Biegnę pod krzyż, zmówię Różaniec i dalej w drogę. Zawsze jest ze mną ta dziesiątka różańca, która noszę na ręku, a którą podarowała mi siostra Jadwiga spod Warszawy. Jan Paweł II to mój święty - bardzo bliski mojemu sercu. Był usportowiony i tak sobie myślę, że powinien być oficjalnym patronem sportowców. Mam w pamięci parę jego tekstów na temat sportu...

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 1 z 2 Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.