Kard. Dziwisz poświęcił róże i wieńce dożynkowe.
Kard. Dziwisz poświęcił róże i wieńce dożynkowe.
Justyna Jarosińska /Foto Gość

Kard. Dziwisz w Chełmie: Bez miłości nie nawrócimy ani samych siebie, ani innych

Komentarzy: 2

jj

GOSC.PL

publikacja 08.09.2019 16:09

W sanktuarium na Górze Chełmskiej odbyły się główne uroczystości odpustowe przebiegające pod hasłem: "Cudami wsławiona, módl się za nami".

W święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, jak co roku, do chełmskiej bazyliki przybyli pielgrzymi, by prosić Matkę Bożą o potrzebne łaski.

Wraz z z pielgrzymami na Górę Chełmską przybył też po raz pierwszy najbliższy współpracownik św. Jana Pawła II - kard. Stanisław Dziwisz. Przypomniał, że to polski papież w 1988 r. nadał świątyni chełmskiej szlachetny tytuł bazyliki. - Jestem przekonany, że on dzisiaj jest z nami - podkreślił.

Hierarcha w homilii zaznaczył, że uroczystość Narodzenia Najświętszej Marii Panny jest okazją, by wyrazić wdzięczność Bogu za Maryję oraz Maryi za to wszystko, co Ona wniosła w dzieje zbawienia świata. - Wiemy, że Jej misja nie skończyła się po zejściu z tego świata. Przyjęła bowiem pod krzyżem testament miłości umierającego Syna, który w osobie ucznia Jana powierzył nas wszystkich macierzyńskiej opiece Maryi. Dziś chcemy podziękować Matce Chrystusa za Jej nieustanną opiekę nad światem i nad naszymi rodzinami - mówił. 

Kardynał podkreślił też, że we wzruszających dziejach maryjnej pobożności ma również swój udział Matka Boska Chełmska. - Ona zawsze łączyła, nigdy nie dzieliła ludzi zamieszkujących tę ziemię - zaznaczył. - Przed Jej obliczem modlili się na zmianę i prawosławni, i grekokatolicy, i wierni obrządku łacińskiego. Możemy powiedzieć, że Pani Chełmska jest prawdziwie ekumeniczna. Była i zawsze jest dla wszystkich swoich dzieci.

Kardynał Dziwisz przypomniał, że wizerunek Matki Bożej Chełmskiej ukoronował w 1946 r. młody lubelski biskup Stefan Wyszyński.

Na postawione pytanie o to, co by nam dziś chciała powiedzieć Maryja, odpowiedział, że z pewnością zachęcałaby nas, byśmy na pierwszym miejscu - tak, jak Ona - postawili Pana Boga. - Bez Boga wszystko w naszym życiu traci sens. Nie wiemy wtedy, po co żyjemy i dokąd zmierzamy, jaka czeka nas przyszłość ostateczna - podkreślił.

Hierarcha tłumaczył także, że nie możemy dziś pozostawać obojętni na to, że wielu z naszych braci i sióstr pogubiło się w życiu. - Żyją jakby Bóg nie istniał - mówił. - Być może nie przekonują ich nasze słowa, ale może ich przekonać nasze życie, nasze świadectwo, a nade wszystko nasza miłość - wyjaśniał. - Dziś Matka Boża powiedziałaby nam na pewno to, co powiedziała do sług w Kanie Galilejskiej: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie mój Syn". A Jezus mówi nam: "Miłujcie się wzajemnie tak, jak Ja was umiłowałem". Nie nawrócimy samych siebie bez miłości i nie nawrócimy innych bez miłości - podkreślił kard. Dziwisz. - Tylko autentyczna, ofiarna i bezinteresowna miłość jest językiem, który potrafi przemówić i trafić do ludzkich serc.

Uroczysta Msza św. była także okazją do poświęcenia wieńców dożynkowych oraz przyniesionych przez wielu wiernych róż.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.