Poszukiwany górnik nie żyje
Kopalnia "Mysłowice-Wesoła" Roman Koszowski /Foto Gość

Poszukiwany górnik nie żyje

Brak komentarzy: 0

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

publikacja 10.11.2018 15:12

Odniósł śmiertelne obrażenia po wstrząsie w kopalni "Mysłowice-Wesoła". Miał 35 lat.

Do wstrząsu doszło w sobotę 10 listopada o godz. 10.26. 665 metrów pod ziemią wyrobisko zostało częściowo zniszczone. W tym rejonie pracowało 20 osób. Natychmiast zaczęła się ich ewakuacja. Niestety, jeden z górników nie wyszedł z tego rejonu.

Akcja poszukiwawcza trwała około dwóch godzin. Niestety, okazało się, że 35-letni pracownik kopalni odniósł śmiertelne obrażenia.

Dwóch innych górników, poszkodowanych w czasie wstrząsu, zostało przewiezionych do szpitali. Jeden trafił do szpitala św. Barbary w Sosnowcu, drugi - do szpitala w Katowicach-Murckach. - Są przytomni. Skarżyli się na ogólne potłuczenia - powiedział nam Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej.

Według informacji posiadanych przez PGG, jest szansa, że górnik przewieziony do Murcek zostanie jeszcze w sobotę wypisany do domu.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.