publikacja 05.11.2018 10:27
We mgle i chłodzie ponad dwa tysiące pielgrzymów przeszło z krzyżem przez teren byłego KL Birkenau.
Na szlaku wiodącym pośród pozostałości obozowych baraków i ruin krematoriów, modlili się w intencji ofiar systemów totalitarnych XX wieku. U progu nabożeństwa Drogi Krzyżowej, odprawianej od blisko czterech dekad w niedzielę po Dniu Zadusznym, duchowy opiekun tej inicjatywy, ks. Józef Święcicki, proboszcz parafii w Brzezince, przypomniał słowa Jana Pawła II, wygłoszone podczas homilii w Brzezince w czerwcu 1979 roku:
- Stajemy na modlitwie w tym miejscu, które było zbudowane na zaprzeczeniu wiary - wiary w Boga i wiary w człowieka i na radykalnym podeptaniu już nie tylko miłości, ale wszelkich oznak człowieczeństwa, ludzkości; w tym miejscu, które było zbudowane na nienawiści i na pogardzie człowieka w imię obłąkanej ideologii; w tym miejscu, które było zbudowane na okrucieństwie.
W rozważaniach kolejnych stacji przypomniano również głos papieży Benedykta i Franciszka, którzy modlili się w miejscu męczeństwa św. Teresy Benedykty od Krzyża - Edyty Stein, prosząc o wybaczenie Boga oraz ludzi, którzy tu cierpieli i doświadczyli śmierci.
Tegoroczne nabożeństwo zgromadziło ponad 2000 uczestników Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość
Nabożeństwo zaczyna się przy Bramie Śmierci, przez którą kolejowe transporty niemieckich ofiar przywożono do obozu Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość
W drodze wierni odmawiali Różaniec Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07