"Bohaterska" walka z mięsną kontrabandą
Rosjanie z Obwodu Kaliningradzkiego nie mogą kupować polskiego mięsa z powodu polityki Władimira Putina. Na zdjęciu panorama Kaliningradu. Gumerov Ildar

"Bohaterska" walka z mięsną kontrabandą

Komentarzy: 1
PAP

publikacja 09.02.2016 16:42

Na polsko-rosyjskim przejściu granicznym w Mamonowie rosyjskie służby celne zatrzymały 2,5 tony mięsa kupionego przez kaliningradczyków w Polsce. Mięso ukryte było m.in. w podłodze, siedzeniach i drzwiach trzech aut - podała we wtorek kaliningradzka prasa.

Kaliningradzkie portale informacyjne poinformowały, że ich służby celne zatrzymały w Mamonowie trzy auta, którymi mieszkańcy obwodu próbowali przemycić mięso kupione w Polsce. Na zamieszczonych zdjęciach widać, że zapakowane próżniowo surowe mięso schowano m.in. w podłodze samochodu, pod fotelami i za tapicerką drzwi. Cały ładunek zarekwirowano.

Rzecznik prasowy olsztyńskiej Izby Celnej Ryszard Chudy przyznał PAP, że mimo embarga ze strony Rosji mieszkańcy obwodu próbują przewozić z Polski mięso. "My im tego nie zabieramy. Naszym obowiązkiem jest wspieranie polskiego handlu, my kontrolujemy przede wszystkim to, co do Polski wjeżdża. To rosyjskie służby zabierają swoim obywatelom kupione w Polsce towary, np. właśnie mięso" - powiedział PAP Chudy.

Rosjanie chętnie kupują w Polsce mięso ceniąc sobie jego jakość i cenę. Jednak po wprowadzeniu przez ich kraj embarga na polskie mięso towar ten jest dla nich dużo trudniejszy do przewiezienia przez granicę.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.