107,6 FM

Łódź: PO forsuje edukację seksualną

Radni PO chcą, aby zajęcia z edukacji seksualnej zostały wpisane do Wieloletniej Prognozy Finansowej i co roku przeznaczano na nie 100 tys. zł.

To właśnie Łódź była pierwszym miastem w Polsce, które w 2012 r. wprowadziło pilotażowy program edukacji seksualnej w szkołach. W I edycji w zajęciach wzięło udział 700 gimnazjalistów. W kolejnej – 400 uczniów. Teraz radni PO chcą, aby zadania dotyczące edukacji seksualnej w łódzkich szkołach wpisać do Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2015-2017. Miałyby figurować tam pod nazwą „Profilaktyka ciąż wśród nastolatek i chorób przenoszonych drogą płciową w tym profilaktyka HIV.”

- Chcemy, aby edukacja seksualna zagościła we wszystkich łódzkich placówkach. To coś normalnego we współczesnej Europie, tak samo jak edukacja prawna, ekologiczna czy ekonomiczna – mówi radna Małgorzata Bartosiak, która razem z radnym Bartoszem Domaszewiczem forsuje ten pomysł.

Co oznaczałoby to w praktyce? Możliwość rozpisania konkursu na prowadzenie zajęć z edukacji seksualnej w trybie wieloletnim, czyli wyłonienie wykonawcy na najbliższe trzy lata. Ponadto radni PO chcą, aby co roku przeznaczano na ten cel aż 100 tys. zł, oraz aby w ciągu 3 lat w zajęciach wzięło udział 4 tys. uczniów. – W roku 2014 ten program kosztuje 28 tys. zł, więc mówimy o czterokrotnym zwiększeniu tej kwoty w każdym roku – argumentuje Bartosz Domaszewicz.

Radni proponują, aby w czasie najbliższej sesji Rady Miejskiej, 5 listopada, wprowadzić ten zapis do Wieloletniej Prognozy Finansowej. Liczą, że wszyscy radni, którzy wcześniej wspierali ten projekt, poprą go i tym razem. Środowiska przyjazne rodzinie zapowiedziały na 4 listopada konferencję, w czasie której zaprezentują swoje stanowisko wobec pomysłu radnych PO.

– Jesteśmy zaniepokojeni takimi pomysłami radnych – powiedział redakcji gosc.pl Michał Owczarski, odpowiedzialny za akcję „Rodzina ma głos!”. – W naszej ocenie mają one charakter ideologiczny, a nie praktyczny. Zamierzamy przedstawić katalog spraw którymi powinni zająć się łódzcy radni, spraw które wymagają reakcji władz miasta, rzeczywistych problemów, z którymi borykają się tysiące łódzkich rodzin, jak choćby sprawy bytowe, komunikacja, brak parkingów przy szpitalach etc. Chcemy zaapelować do radnych, aby nie podejmowali procedowania jakichkolwiek działań wdrażających procedury deprawacyjne, zwane „seksedukacją”.

Michał Owczarski dodał, że to rodzice, a nie gmina, są osobami, które znają swoje dzieci na tyle dobrze, aby móc w sposób kompetentny komunikować się z nimi i edukować je w kwestii seksualności zgodnie z możliwościami dziecka, czyli na jego poziomie i w zgodzie z jego indywidualną wrażliwością.

Konferencja odbędzie się we wtorek o godzinie 12.30 w Łodzi w Hotelu Butique II, sala Kongress. Spotkanie będzie transmitowane on-line. Będą na nim obecni m.in.: Jacek Golański – Forum Rodziców „Nie szkodzić!”, Daniel Jakubczyk - Związek Dużych Rodzin 3+, Małgorzata Owczarska – Fundacja Życie, Michał Owczarski – akcja „Rodzina ma głos!”, Agnieszka Pawlak – dyrektor Centrum Służby Rodzinie

 

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama