Czytam tu i ówdzie oburzone głosy: toż to średniowiecze… Słychać też napomnienia, ba okrzyki zgrozy – przecież mamy XXI wiek…
Byłam w Jerozolimie - mieście świętym a zarazem powszednim. Jego stare miasto przypomina kartkę wydartą z każdego bazaru świata.
Zaraz, natychmiast, teraz. Muszą mieć wszystko od razu, bez najmniejszej zwłoki. Dlaczego?
Znajomy, któremu od czasu do czasu podrzucam linki do wiadomości na temat bardzo konkretnej sfery rzeczywistości, zaskoczył mnie swoją reakcją na kolejną dostarczoną mu informację. „Przysłałbyś coś dobrego” - napisał.
Dzisiejszą przed wielkotygodniową środę przywołam pewien dokument. A mam na myśli opublikowany prawie miesiąc temu, bo 14 marca List Społeczny Episkopatu Polski: „Potrzebujemy dzisiaj nawrócenia i dialogu”.
„Jest prawda czasów, o których mówimy, i prawda ekranu” – temu stwierdzeniu, zapożyczonemu z niezapomnianej komedii „Miś” Stanisława Barei, chciałbym dzisiaj nadać inne, dalekie od ironicznego, znaczenie.
6 kwietnia nie tylko ludzie z „Towarzystwa Ciemnych Typów” świętują urodziny Pier Giorgio Frassatiego.
Pod koniec odwiedzin duszpasterskich w jednym z domów, wikary pyta gospodyni: „Przepraszam, czy mogę jeszcze skorzystać z toalety?”.
Pojawił się ostatnio temat polskiego wymiaru tzw. farm trolli.
W minioną sobotę Liturgia przypomniała nam fragment Ewangelii św. Łukasza, kiedy to Pan Jezus opowiada o dwóch takich, co to przyszło do świątyni, żeby się pomodlić. Pewno dobrze znamy tę opowieść.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07