Zachęcam was wszystkich do modlitwy o światło Ducha Świętego

abp Wiktor Skworc

publikacja 03.12.2017 06:46

List pasterski metropolity katowickiego na pierwszą niedzielę Adwentu.

Zachęcam was wszystkich do modlitwy o światło Ducha Świętego Kolejny rok duszpasterski w Polsce będzie poświęcony sakramentowi bierzmowania Roman Koszowski /Foto Gość

Siostry i Bracia! Drodzy Diecezjanie!
Przed nami nowy rok liturgiczny i kolejny rok duszpasterski. Rozpoczynamy dzisiaj Adwent, czas łaski i czuwania oraz radosnego oczekiwania na przyjście Pana. Na jego progu wsłuchujemy się w słowa przypowieści z Markowej Ewangelii. Jej bohaterem jest człowiek, który udał się w podróż (Mk 13,34). Swoim zaufanym sługom powierzył władzę nad rodziną i całym mieniem. Pierwszoplanową postacią w tym Jezusowym pouczeniu jest odźwierny, który powinien nieustannie czuwać. Słowo „czuwać” jest użyte aż trzykrotnie w tym ewangelicznym fragmencie.

Odczytujemy je jako wezwanie Jezusa Chrystusa do postawy czuwania i czujności. Ostatecznym sensem takiej postawy jest przygotowywanie się na przyjście Pana. Chodzi o czuwanie nieustanne, gdyż Pan może powrócić w najmniej oczekiwanym czasie i nieprzewidzianych okolicznościach. Dlatego Jezus prosi nas: Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem. By niespodzianie przyszedłszy, nie zastał was śpiących. Lecz co wam mówię, do wszystkich mówię: Czuwajcie!

Czuwajcie! To nie tyle rozkaz, co zaproszenie do wypatrywania Boga, bo być może serce nasze staje się nieczułe na bojaźń przed Nim. Czuwanie to uwaga zawsze skierowana na Tego, który – jak przypomina prorok Izajasz – jest naszym Ojcem. Myśmy gliną, a On naszym Twórcą (Iz 64,7). Czas Adwentu jest oczekiwaniem na spotkanie z posłanym przez Ojca Jedynym Odkupicielem Człowieka, który – jak wyznajemy w Credo – dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I przyjdzie ponownie w chwale na końcu czasów, nawet jeśli nie do nas należy znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swą władzą (Dz 1,7).
Postawa czuwania winna stać się naszym osobistym, duchowym wezwaniem na najbliższe cztery tygodnie oraz na kolejne dni realizacji nowego roku duszpasterskiego.

Bracia i Siostry!
W uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata zakończyliśmy realizację czteroletniego programu duszpasterskiego, którego celem było pogłębienie świadomości i duchowości chrzcielnej. Pamiętamy, że ochrzczono nas w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego. Przez chrzest zostaliśmy włączeni do wspólnoty Kościoła, a nade wszystko weszliśmy w relację z Bogiem. On działa i objawia się nam jako Ojciec, który stwarza, Syn Boży, który zbawia i Duch Święty, który uświęca i aktualizuje dzieło zbawienia.
 

W życiu chrześcijańskim dopełnieniem chrztu jest sakrament bierzmowania. Dlatego też przez najbliższe dwa lata – w myśl hasła nowego programu duszpasterskiego dla Kościoła w Polsce: Duch, który umacnia miłość – pragniemy pogłębić rozumienie tajemnicy Pięćdziesiątnicy.

Jezus, którego przyjścia oczekujemy w Adwencie, właśnie za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Duch Święty dokonał dzieła wcielenia, abyśmy sami stali się uczestnikami Boskiej natury (2 P 1,4). Istotnie bowiem jest to racja, dla której Słowo stało się człowiekiem, a Syn Boży Synem człowieczym: aby człowiek, żyjąc w komunii ze Słowem i otrzymując w ten sposób synostwo Boże, stał się synem Bożym (św. Ireneusz z Lyonu).

Tajemnica wcielenia, widziana z perspektywy działania Ducha Świętego, rzuca również światło na tajemnicę człowieka. Ten sam Duch jest obecny na początku każdego ludzkiego życia. Nasze istnienie jest istnieniem przyjętym, rzeczywistością przemyślaną, umiłowaną i darowaną. Bóg – jako Stworzyciel duszy każdego nowego ludzkiego istnienia – przekazuje mu życiowe tchnienie, a dokonuje się to za pośrednictwem Ducha, który jest Dawcą życia.

Napełnieni Duchem Świętym nosimy w naszych sercach Jego podwójną pieczęć, otrzymaną zarówno w sakramencie chrztu, jak i bierzmowania. Duch Święty – jak uczy Katechizm Kościoła Katolickiego – przez swoją łaskę wzbudza naszą wiarę i udziela nowego życia, które polega na tym, abyśmy znali „jedynego prawdziwego Boga oraz Tego, którego posłał, Jezusa Chrystusa” (KKK 684).

Żyjemy w czasie. Tajemnica Słowa Wcielonego, która wypełnia historię wczoraj, dziś i na wieki (por. Hbr 13,8), nie może być odsłonięta inaczej, jak tylko w Duchu. Z tej racji w pierwszym roku realizacji nowego programu duszpasterskiego przyświecać nam będą słowa zaczerpnięte z Dziejów Apostolskich: Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym (por. Dz 2,14). W świetle Pięćdziesiątnicy podejmiemy próbę ponownego odkrycia obecności Ducha Świętego, który działa w Kościele, zarówno na sposób sakramentalny, zwłaszcza poprzez bierzmowanie, jak i za pośrednictwem licznych charyzmatów, zadań i posług przez Niego wzbudzanych dla dobra Kościoła (TMA 45).

Duch Święty, posłany przez Ojca i Syna, pochodzący od Nich przez tchnienie miłości, jest podstawową tajemnicą naszego zbawienia. Duch Święty stał się przez owo tchnienie źródłem Bożego życia w każdym wierzącym. Ożywia nas i uświęca, a także prowadzi ku chrześcijańskiej dojrzałości. Upodabnia nas do Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, mocą Słowa i sakramentów. Umacnia nas w postawie słuchania i przyjmowania słowa Bożego. Prowadzi nas do Wieczernika, gdzie Jego działanie jest obecne w każdej Eucharystii. Bez tego działania Ducha Świętego nie mogłaby zaistnieć wspólnota – zgromadzenie liturgiczne, a słowa konsekracji, wypowiadane przez kapłana podczas każdej Mszy św., byłyby bezskuteczne, ponieważ to Duch Święty sprawia, że chleb i wino stają się Ciałem i Krwią Chrystusa.

Drodzy Diecezjanie!
W rozpoczętym dziś roku duszpasterskim chcemy uświadamiać sobie, że naprawdę jesteśmy napełnieni Duchem Świętym. Chcemy otwierać się na osobę Ducha Świętego i Jego dary. Niech wzorem dla nas będzie św. Jan Paweł II, który od dziecięcych lat nie rozstawał się z modlitwą do Ducha Świętego.

Tę modlitwę Ojciec święty polecił młodzieży zgromadzonej przy kościele św. Anny w Warszawie podczas jego pierwszej pielgrzymki do Polski. Powiedział wtedy: Przyjmijcie ode mnie tę modlitwę, której nauczył mnie mój ojciec i pozostańcie jej wierni. Jako młodzi duchem, zmobilizowani przez papieża, wołajmy często: Veni Sancte Spiritus – Przybądź, Duchu Święty!

Bracia i Siostry!
Zachęcam Was wszystkich do modlitwy o światło Ducha Świętego. Niech każdy z nas wzbogaci swoją osobistą pobożność o nabożeństwo do Trzeciej Osoby Trójcy Świętej. Niech modlitwa o światło Bożego Ducha będzie naszą stałą codzienną praktyką, zwłaszcza, że często narzekamy na ciemności. Niech każda Msza św. przeżywana w parafialnych wieczernikach będzie spotkaniem z tajemnicą Trójcy Świętej; niech będzie oddaniem chwały Ojcu przez Chrystusa w Duchu Świętym, naszym Pocieszycielu. Bo tylko w Nim możemy powiedzieć: Panem jest Jezus! Pamiętajmy też, że Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami (Rz 8, 26).

Drodzy Diecezjanie!

Adwent jest czasem obecności i zbawczego działania Ducha Świętego, który odnawia oblicze ziemi. Módlmy się, aby umocnił On i uzdolnił każdego z nas do odnawiania oblicza ziemi; do przemieniania naszych wzajemnych relacji darem miłości, która jest rozlana w naszych sercach przez Ducha Świętego (por. Rz 5,5).

W mocy Ducha czuwajmy i wołajmy: Maranatha – Przyjdź, Panie Jezu! Wołajmy też: Przyjdź, Duchu Święty, odnawiaj nas i oblicze ziemi przez czuwających uczniów Chrystusa!

Na każdy dzień Adwentu i nowego roku liturgicznego z serca wszystkim błogosławię: w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.