Tragiczny wypadek w Mikołowie

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

publikacja 21.11.2017 09:28

Dwie nastolatki zginęły, 20-letni mężczyzna trafił do szpitala. Wjechał w nich samochód na przejściu dla pieszych na DK nr 44.

Tragiczny wypadek w Mikołowie Henryk Przondziono /Foto Gość

12-letnia dziewczynka zmarła na miejscu, jej 14-letnia koleżanka - w karetce w czasie reanimacji. 20-letni mężczyzna z licznymi obrażeniami został przewieziony do szpitala w Mikołowie. Młodzi nie byli ze sobą spokrewnieni, ale znali się.

Do wypadku doszło wieczorem 20 listopada na przejściu dla pieszych na dwupasmowym odcinku drogi krajowej nr 44, przy skrzyżowaniu z ulicą Podleską, w pobliżu osiedla Kochanowskiego. Audi, które uderzyło w młodych, poruszało się lewym pasem. Jego kierowca, 31-letni mieszkaniec Tychów, był trzeźwy.

Na drogach w poniedziałek 20 listopada od popołudnia panowały złe warunki, z opadami topniejącego śniegu i deszczu.