500 Plus dla seniorów? Ministerstwo pracuje nad projektem

PAP

publikacja 23.08.2017 07:33

500 Plus dla seniorów co rok? Nad pomysłem pracuje resort rodziny i pracy, a jego wprowadzenie w życie bierze pod uwagę Ministerstwo Finansów. Startuje trzyletni maraton wyborczy, a głosy seniorów są dla PiS bezcenne - pisze w środę "Dziennik Gazeta Prawna".

500 Plus dla seniorów? Ministerstwo pracuje nad projektem HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość

"Świadczenie finansowe miałoby być wypłacane emerytom i rencistom od 2018 r. Beneficjenci dostawaliby je raz w roku, a nie co miesiąc jak 500 Plus skierowane do rodzin" - czytamy w artykule.

"Widać, że po wprowadzeniu 500 Plus rodziny robią lepsze zakupy, bo ich sytuacja finansowa poprawiła się, a osoby starsze liczą każdy grosz. W wielu rozmowach z emerytami, którzy dostają najniższe świadczenia, przewija się wątek, że taki jednorazowy zastrzyk finansowy pozwoliłby im na niewielkie inwestycje, zrobienie remontu, zakup sprzętu, bo na bieżąco nie są w stanie oszczędzać" - powiedziała Elżbieta Rafalska, minister resortu rodziny, pracy i polityki społecznej. Minister podkreśliła, że chodzi o "wstępny projekt, jeszcze przed konsultacjami".

Aby świadczenie weszło w życie, pieniądze na jego pokrycie powinny zostać zapisane w ustawie budżetowej na 2018 r. "Pracuje obecnie nad nią resort finansów, który szacuje, że sfinansowanie nowego dodatku będzie kosztowało 2,5 mld zł" - wskazuje dziennik.

Z wyliczeń DGP wynika, że środki tej wysokości "pozwolą na wypłatę świadczenia dla 5-6 mln emerytów i rencistów (wszystkich jest ok. 9 mln). Choć będzie to zależało nie tylko od pieniędzy zarezerwowanych w kasie państwa, ale także od tego, czy byłoby to świadczenie w identycznej wysokości dla wszystkich".

"Od przyszłego roku startuje trzyletni wyborczy maraton: najpierw wybory samorządowe w 2018 r., potem w 2019 r. europejskie oraz parlamentarne i wreszcie w 2020 r. prezydenckie" - wskazuje GPC. "Emeryci są i będą istotną grupą wyborców. Zależą od instytucji publicznych, więc politykowi łatwo do nich dotrzeć. Poza tym, z powodu zmian demograficznych, na pewno nie będzie ich ubywać" - ocenił w swym komentarzu dla dziennika politolog Rafał Chwedoruk.