To faryzeusze krzyczeli, a Jezus rozmawiał

Elżbieta Grodzka-Łopuszyńska

I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu. Mt 4,23

To faryzeusze krzyczeli, a Jezus rozmawiał

Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu ziem Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza: «Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, na drodze ku morzu, Zajordanie, Galilea pogan! Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci wzeszło światło».

Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: «Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie». I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu.

A wieść o Nim rozeszła się po całej Syrii. Przynoszono więc do Niego wszystkich cierpiących, których nękały rozmaite choroby i dolegliwości: opętanych, epileptyków i paralityków. A on ich uzdrawiał. I szły za Nim liczne tłumy z Galilei i z Dekapolu, z Jerozolimy, z Judei i z Zajordania.


Wszystkie opisane dziś działania Jezusa cechuje łagodność. Tak bardzo potrzeba nam dziś takiego sposobu działania. Brakuje cierpliwości, pokory, szacunku dla drugiego człowieka. Dlaczego nie chcemy uwierzyć, że to właśnie Jezusowy sposób zasiewania miłości w ludzkich sercach dał najobfitsze plony. Przecież Pan Bóg udowadnia nam to każdego dnia, przy okazji każdej porażki, zwątpienia – daje nam szansę, daje czas na zadośćuczynienie, czeka z otwartymi ramionami. To faryzeusze wykrzykiwali oskarżenia przeciw Jezusowi, knuli zdradę, rozliczali i stawiali się ponad prawem miłości. A Jezus rozmawiał, pochylał się nad potrzebującym, uwalniał od opętania i głosił Ewangelię. I to dlatego szły za Nim tłumy. Gwałtowności i niepokoju mamy dziś w życiu zbyt wiele, łakniemy pokoju serca i stałości. Może trzeba zamilknąć na moment i usłyszeć proroctwo: „Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.