Nowa miejska tradycja

Justyna Jarosińska Justyna Jarosińska

publikacja 03.12.2016 16:06

Już po raz trzeci ulicami Lublina przeszedł Orszak św. Mikołaja. Historię świętego i jego rolę w życiu Kościoła postanowiła przybliżyć lubelska parafia na Czwartku nosząca wezwanie św. Mikołaja.

Orszak pobłogosławił abp Stanisław Budzik, zachęcając wszystkich do dobroczynności Orszak pobłogosławił abp Stanisław Budzik, zachęcając wszystkich do dobroczynności
Justyna Jarosińska /Foto Gość

Na placu archikatedralnym tuż po godz.12 zebrał się tłum ludzi, zarówno tych zupełnie małych jak i całkiem dorosłych. Wszyscy chcieli uczestniczyć nie tylko w orszaku, ale także w zabawach zaproponowanych z okazji imienin świętego. Animacje poprowadził Projekt Wodzirej. 

- Naszym celem jest przybliżenie osoby biskupa św. Mikołaja, który w dzisiejszych czasach jest przedstawiany w krzywym zwierciadle - podkreśla proboszcz parafii na Czwartku ks. Piotr Kawałko. - Dlatego chcemy ukazać prawdziwe oblicze świętego i jednocześnie pokazać, że był to konkretny człowiek, żyjący w konkretnych czasach, który odznaczał się niezwykłą wrażliwością wobec ludzi potrzebujących.

O 13.15 orszak na czele z orkiestrą dętą wyruszył ulicami Lublina do kościoła na Czwartku. Tuż przed tym abp Stanisław Budzik pobłogosławił wszystkich zgromadzonych, życząc by tak jak św. Mikołaj potrafili się dzielić z innymi zarówno dobrami materialnymi jak i duchowymi.

Święty Mikołaj do kościoła na Czwartku jechał dorożką a za nim szli zarówno ci, którym udało się samodzielnie zrobić mitry jak i wszyscy, którzy w piękny sobotni dzień chcieli wspólnie świętować. - Jesteśmy tu dla naszych dzieci i bardzo się cieszymy, że są ludzie, którym chce się organizować tego typu przedsięwzięcia - mówią Barbara i Roman Kot, którzy by wziąć udział w orszaku przyjechali pod archikatedrę z drugiego końca miasta. 

Na wszystkich, którzy wraz ze św. Mikołajem dotarli do kościoła na Czwartkowym Wzgórzu czekała gorąca grochówka przygotowana przez kuchnię św. Brata Alberta, herbata i kiełbasa z grilla. Tuż przy kościele stanęła scena, z której do zabawy zachęcali wodzireje wraz z dziecięcym zespołem muzycznym.

Nie zabrakło tradycyjnego ważenia św. Mikołaja, którego waga jak się okazało równa jest 113 kg jednogroszowych monet. - Te pieniądze zostaną przekazane na cele charytatywne - podkreśla współorganizator orszaku Wacław Czakon prezes Fundacji Szczęśliwe Dzieciństwo. 

Najmłodsi uczestnicy orszaku z wielkim napięciem wyczekiwali najważniejszego momentu wydarzenia czyli prezentów. Św. Mikołaj rozdał ponad tysiąc paczek. A na zakończenie imprezy o godz. 15 wszyscy uczestnicy wzięli udział w modlitwie Koronką do Bożego Miłosierdzia, po której zostali pobłogosławieni relikwiami św. Mikołaja. 

Już jutro dalszy ciąg świętowania. O godz. 12.30 przed lubelską publicznością w kościele św. Mikołaja zaprezentuje się Chór Filharmonii Lubelskiej w programie „Lutnia Lubelska
 - Papież Słowianin Zwiastun Nadziei”, natomiast 5 grudnia w sali Filharmonii Lubelskiej z okazji uroczystości ku czci św. Mikołaja i jako dziękczynienie za Rok Miłosierdzia Bożego usłyszymy Koncert Symfoniczny „Tango Argentyńskie” w wykonaniu muzyków Filharmonii Lubelskiej i Chóru Akademickiego UMCS im. Jadwigi Czerwińskiej. Przed koncertem zaplanowano uroczyste ogłoszenie wyników Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego i Plastycznego dla Dzieci i Młodzieży.

Odpust zakończy się 6 grudnia uroczystą Mszą św. o 18.00, której przewodniczył będzie bp Artur Miziński. - Na uroczystości zapraszamy wszystkich mieszkańców naszego miasta, ale też całego regionu - mówi ks. Piotr Kawałko.