Do wybuchu doszło w miejscowości Velez-Malaga ok. godz. 19 czasu polskiego podczas odbywającego się tam festiwalu. Eksplozja nastąpiła w kawiarni "La Bohemia" w centrum miasta.

Jak podają lokalne media, jedna z osób zatrudnionych w kawiarni tuż przed wybuchem podniosła alarm i starała się ostrzec klientów restauracji przed zagrożeniem. Dzięki temu większość osób zdołała uciec i tym samym uniknęła poważnych obrażeń.

Rzecznik szpitala, do którego przewieziono część rannych, poinformował, że stan osób, które zostały ciężko ranne w wyniku wybuchu, nie zagraża ich życiu. Reszta poszkodowanych odniosła jedynie lekkie obrażenia.

Na miejscu pracują policjanci oraz przedstawiciele innych służb.

Przyczyny eksplozji butli z gazem nie są na razie znane.

Miejscowość Velez-Malaga, położoną w odległości ok. 40 km od Malagi, zamieszkuje 75 tys. osób.