Belgia: "To monopol na zabijanie!"

Ludwika Kopytowska /lifesitenews.com

publikacja 06.05.2016 12:57

W kilku filmikach video na YouTube Belgowie wypowiadają się na temat zagrożeń, jakie niesie ze sobą eutanazja i jej nieograniczony dostęp. Bezpośrednio przekaz zaadresowany jest do Kanadyjczyków, po tym jak oficjalnie zalegalizowano tam eutanazję w ramach opieki paliatywnej.

Belgia: "To monopol na zabijanie!" Tom Mortier. Kadr z pierwszej części filmików organizacji Euthanasia Prevention Coalition. yt

Euthanasia Prevention Coalition, czyli organizacja działająca na rzecz uświadamiania zagrożeń, jakie niesie ze sobą eutanazja, pod koniec kwietnia wypuściła do internetu cztery filmiki, w których różni specjaliści z dziedziny prawa, medycyny i bioetyki zabrali głos w sprawie tego, jak sam proceder przebiega w Belgii. "Jeśli miałabym powiedzieć coś teraz do Kanadyjczyków, chciałabym powiedzieć im jedno: nie otwierajcie tych drzwi!" - apeluje Corine Brochier z Europejskiego Instytutu ds. Bioetyki. Dodaje, że jeśli tylko uchyli się drzwi dla eutanazji, ona szybko wymknie się spod kontroli i nie będzie już można nad nią zapanować.

Otworzyliśmy puszkę pandory - przyznają lekarze. Otwarcie mówią, że zdają sobie sprawę, że czasem ich diagnoza może być błędna, nawet jeśli stan pacjenta, którym się opiekują, jest ciężki, bez szans poprawy, a chory bardzo mocno cierpi. Eutanazja, którą wówczas przedstawia się jako jedyny środek zaradczy przeciw beznadziejnemu, ludzkiemu cierpieniu, staje się śmiertelną pułapką. Dr Benoit Beuselinck przytacza historię 72-letniej chorej na raka piersi kobiety, którą przywieziono na sygnale z atakiem serca. Jeden z lekarzy od razu zaproponował eutanazję, jako jedyne wyjście w tej sytuacji, jednak Dr. Beuselinck postanowił przewieźć ją na oddział opieki paliatywnej. Kobieta wydobrzała i cztery lata po tym wydarzeniu, nadal żyła. To tylko jeden z przypadków, ale ile takich jest nie odnotowywanych? I pojawia się to przerażające pytanie: co by było gdyby? Co jeśli byśmy go nie zabili?

Dr. Beuselinck wylicza ponadto, że w jednej trzeciej wszystkich dokonanych eutanazji, lekarze nie opisują w dokumentacji medycznej pacjenta swoich działań, tak, jak wymaga tego prawo. A nawet zdarza się, że nie odnotowuje się ich wcale. "Jeden z prominentnych lekarzy publicznie oświadczył, że nie będzie więcej raportował przypadków dokonywanych przez siebie eutanazji, ponieważ uważa to za normalny medyczny zabieg" - dodaje.

"To doktor wypisuje akta pacjenta" - informuje prof. Etienne Monter, dziekan Wydziału Prawa w belgijskim Namur. "I oczywiście, może napisać, że tak, była na to zgoda pacjenta, tak, eutanazja była jego wyraźnym żądaniem, tak, pacjent cierpiał nieznośny ból. Nie chce przecież mieć problemów z prawem." Zauważa jednak, że od 13 lat, a więc od 2002 roku, kiedy Belgia oficjalnie zalegalizowała eutanazję, nie odnotowano ani jednego przypadku ukarania lekarza za niedopełnienie formalności.

Oprócz specjalistów wypowiadających się w krótkich filmikach można usłyszeć także głosy osób, które w wyniku eutanazji straciły swoich bliskich. Są to wstrząsające świadectwa. Wśród nich jest historia Toma Mortiera, który w ten sposób stracił matkę. Kobietę poddano eutanazji bez jego wiedzy. "Eutanazja to dla lekarzy monopol na zabijanie" mówi w ostrych słowach. "To nie ma nic wspólnego z medycyną. Ani ze współczuciem. Lekarz, który zabił moją matkę, nie wykazał się cieniem empatii wobec mnie i tego, co wówczas przeżyłem. Ciąży na nim ogromna odpowiedzialność, za to, czego się dopuścił".

Eutanazja została zalegalizowana w Belgii, ponieważ już wcześniej odnotowywano przypadki ich popełniania. Takie przynajmniej są oficjalne dane. Przykład ten, to tylko jeden z drastyczniejszych opisów tego, jak prawo wpływa na zachowania społeczeństwa. Obecnie dokonuje się około tysiąca eutanazji rocznie, co daje mniej więcej trzy eutanazje na dzień, bez żadnej kontroli prawnej. A sami pacjenci nie chcą już udawać się na oddział opieki paliatywnej, bo boją się, że zostanie na nich dokonana eutanazja... bez żadnej ich wiedzy, ani zgody.

Z początku prawodawcy obiecywali, że eutanazja będzie dotyczyła tylko dorosłych, ale teraz powstaje pytanie: skoro 18-latek może mieć eutanazję, to czemu nie 17-latek? Prof. Monter idzie dalej: "Skoro już tak daleko poszło rozprzężenie prawa w tym zakresie, to dlaczego by nie dokonać eutanazji na niemowlęciu, które ma jakąś niepełnosprawność?". Tom Mortier mówi wprost: "Prawo powinno być zmienione!"

Cztery filmy, które pojawiły się w sieci, są zapowiedzią większego dokumentu: "Vulnerable. The euthanasia deception" (dosł. "Wrażliwi. Oszustwo eutanazji"), który pojawi się w całości w czerwcu.

"Don't Go There." Belgium's Advice to Canada
Vulnerable Film