Ewangelia z komentarzem

Ireneusz Krosny


|

GN 02/2016

Któż może odpuszczać grzechy, oprócz jednego Boga?


Ewangelia z komentarzem

Gdy Jezus po pewnym czasie wrócił do Kafarnaum, posłyszeli, że jest w domu. Zebrało się tyle ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im naukę.

Wtem przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował, i przez otwór spuścili łoże, na którym leżał paralityk. Jezus widząc ich wiarę rzekł do paralityka: „Synu, odpuszczają ci się twoje grzechy”.

A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w duszy: „Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, jeśli nie Bóg sam jeden?”

Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich: „Czemu nurtują te myśli w waszych sercach? Cóż jest łatwiej powiedzieć do paralityka: «Odpuszczają ci się twoje grzechy», czy też powiedzieć: «Wstań, weź swoje łoże i chodź»? Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów rzekł do paralityka: „Mówię ci: «Wstań, weź swoje łoże i idź do domu»”.

On wstał, wziął zaraz swoje łoże i wyszedł na oczach wszystkich. Zdumieli się wszyscy i wielbili Boga mówiąc: „Jeszcze nie widzieliśmy czegoś podobnego”.


Jakoś tak jest, że człowiek ma sumienie. Wewnętrzny głos, który nakazuje mu dobro czynić, a zła unikać. Gdy człowiek postępuje wbrew sumieniu, pojawia się dziwny dyskomfort uczuciowy, który nazywamy wyrzutami sumienia. Trwanie w złym postępowaniu w konsekwencji prowadzi do utraty szacunku do samego siebie. Po prostu człowiek czuje, że jest złym człowiekiem. Stąd też od wieków szuka sposobu uwolnienia się, zmazania popełnionego zła. Kiedyś robił to głównie za pomocą zabiegów magicznych lub różnych rytuałów religijnych. Było to spowodowane wypisanym w sercu przekonaniem, że nie da się tego zła wymazać samemu. Dziś próbuje się pokonać wyrzuty sumienia za pomocą prawa i różnego rodzaju pseudofilozofii, które starają się wmówić człowiekowi, że zło jest dobre i że po prostu wyrzutów mieć nie powinien. Jednak one wciąż są. Człowiek usiłujący stłumić wyrzuty sumienia najczęściej ma poczucie, że jeśli tylko usłyszy prawdę, one znowu się odezwą. Dlatego często staje się aktywistą walczącym przeciwko prawdzie. Jednak prawda jest tylko jedna. Tylko Jezus może odpuścić człowiekowi grzechy. Tylko Jego przebaczenie daje rzeczywisty, odczuwalny spokój sumienia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.