Powołania u Radziwiłłów

Mariusz Majewski

|

GN 40/2015

publikacja 01.10.2015 00:15

Ojciec i syn, potomkowie słynnego rodu, podjęli ważne życiowe decyzje. Konstanty, znany lekarz, idzie do polityki. Michał zrezygnował z mandatu radnego warszawskiej dzielnicy i wstąpił do Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego à Paulo.

W pierwszym rzędzie od lewej stoją: Barbara, Konstanty  i Joanna, Adrianna; w drugim rzędzie od lewej: Aleksandra,  Jan z Różą, Karol, Michał Radziwiłłowie W pierwszym rzędzie od lewej stoją: Barbara, Konstanty i Joanna, Adrianna; w drugim rzędzie od lewej: Aleksandra, Jan z Różą, Karol, Michał Radziwiłłowie
jakub szymczuk /foto gość

Należą do historycznej rodziny Radziwiłłów. Obecny senator wybrany 25 października z list PiS jest wnukiem Konstantego Radziwiłła, właściciela Zegrza, poległego w 1944 r. porucznika Armii Krajowej. Z żoną Joanną, architektem, mają ośmioro dzieci: cztery córki i czterech synów. Większość z nich założyła już swoje rodziny. Jeśli najbliższa rodzina spotyka się i wszyscy są obecni, to trzeba przygotować 24 miejsca. Teraz lekarz i działacz społeczny zdecydował się na czynne wejście w politykę. Z kolei Michał, jego 24-letni syn, porzuca działalność samorządowca, słysząc Boże wezwanie do kapłaństwa. Pytani przez GN o te wybory, napisali do siebie krótkie listy, starając się przedstawić swoje odczucia i motywacje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.