Pięknie mówić

Anna Derkowska

publikacja 14.03.2015 23:16

- Przez cały czas patrzyłam na ekranie, jak się zachowujesz i myślę, że w tym pokoju chyba wysypali jakiś proszek na niegrzeczność. Biegaliście i skakaliście strasznie...

Pięknie mówić Dziesięcioletni Mateusz podczas badania w sali ciszy Anna Derkowska /Foto Gość

– Ależ mamusiu my tylko słuchaliśmy muzyki.

Takie rozmowy można było usłyszeć pod salą Centrum Logopedii i Audiodeskrypcji po warsztatach muzykoterapii z elementami logarytmiki. Zajęcia były jednym z elementów VII Dni Logopedii Uniwersytetu Śląskiego (LogUŚ)

– Warsztaty były przewidziane głównie dla dzieci niesłyszących. Jednak jeśli rodzice zapisali pociechę słyszącą, też mogła brać udział w zajęciach. Celem ćwiczeń jest sprawienie, że dziecko słyszy dźwięk, umie go zlokalizować, reaguje na jego natężenie i wysokość. Ponieważ maluchy zachowują się inaczej w obecności rodziców, zajęcia prowadzone są w małej salce, w której są kamery. Dorośli siedzą w większej sali obok i obserwują swoich potomków. Ponieważ dzieci reagują żywiołowo, wygląda jakby naprawdę szalały – mówiła Barbara Kasica, jedna z organizatorek.

– To było naprawdę super. Najbardziej podobało mi się, gdy grały bębny i mieliśmy udawać małpy. Potem pani pozwoliła mi też walić w bęben – opowiadał przyjęty 8-letni Kuba, który brał udział w ostatnim warsztacie dla dzieci szkolnych. W pozostałych wzięły udział maluchy w wieku przedszkolnym i młodsze.

W tym roku jednak LogUŚ nie był przeznaczony tylko dla najmłodszych. Po raz pierwszy odbyły się badania przeznaczone tylko dla dorosłych.

– Najmłodsza pacjentka miała 30 lat, najstarszy pan miał 76 lat. Ocena procesów pamięci u osób dorosłych i starszych składa się z dwóch testów. Pierwszy to rysowanie zegara a drugi to mini-mental. W pierwszym badany najpierw uzupełnia cyfry na tarczy, a później rysuje wskazówki godziny, którą mu podamy. Drugi test pozwala sprawdzić, czy pacjent potrafi podać prawidłową datę, miejsce, wykonać polecanie, które usłyszy. Za te zadania przyznajemy łącznie maksymalnie 30 punktów. Mniejsza liczba wskazuje na zaburzenia w procesach poznawczych. A to wiąże się z tym, jak słyszymy – tłumaczyła Tatiana Lewicka, neurologopeda.

W sobotę można było również skorzystać z bezpłatnych badań ortodontycznych, foniatrycznych, audiologicznych i przesiewowych w kierunku zaburzeń centralnego przetwarzania słuchowego u dzieci.

Przesiewowe badania w kierunku centralnego przeprowadzane są u dzieci od szóstego roku życia

– Byłam z córkami na badaniach ortodontycznych. O tym dniu dowiedziałam się od logopedy, do której chodzą moje dzieci. Ponieważ mam kilku znajomych, których dzieci maja problem ze słuchem lub mówieniem, zadzwoniłam do wszystkich. I wiem, że przynajmniej mama 5-letniego Szymona przyjechała do logopedy. Na wizytę u tego specjalisty bowiem jej syn musi czekać w Rudzie Śląskiej do czerwca – mówiła Agnieszka Pater.

– Badanie w ogóle nie bolało. Pani doktor oglądała nam tylko zęby. Powiedziała, że moje są bardzo ładne – chwaliła się 5,5-letnia Julia. A jej 3-letnia siostra dodawała: - Moje takie ładne nie są. Ale za to ja zaraz idę na jeszcze jedne badania, a siostra nie.

Te dodatkowe badanie odbywało się w pokoju ciszy. – Zakładają ci słuchawki i musisz tylko dotknąć jojstika, gdy usłyszysz jakiś dźwięk. To najlepsze badanie, jakie dzisiaj miałem – mówił 10-letni Mateusz Sakiewicz. – Mnie się podobało, gdy pani trzymała mnie za język i głaskała go, wtedy powiedziałem dobrze literkę, której inaczej nie umiem mówić – opowiadał jego brat 5-letni Maciek. A mama Katarzyna uzupełniała: - Młodszy syn ma problemy z „r”. Przyjechaliśmy tu z Mikołowa głównie z powodu Mateusza. Podczas jednego z wcześniejszych badań wyszło, że ma niedosłuch. Bardzo się przestraszyłam. Na szczęście dzisiejsze badania niczego złego nie potwierdziły.

Badania przesiewowe przeprowadzane są u dzieci od szóstego roku życia:

– Przychodzą do nas dzieciaki, które mają kłopoty w szkole, bo nie rozumieją złożonych poleceń, nie umieją się skoncentrować. Robimy im wtedy dwa testy: rozdzielnousznego słyszenia oraz weryfikacje różnicowania przerw w szumie – mówiła Agnieszka Salomon, która była dziś jedną z badających.

VII Dni Logopedyczne Uniwersytetu Śląskiego odbywają się w dniach 13-17 marca. W pierwszym dniu odbyły się warsztaty naukowo-szkoleniowe pt.: „O relacji pacjent – terapeuta”. W sobotę odbywały się badania wszystkich chętnych, którzy do 10 marca zalogowali się na stronie UŚ. W niedzielę w Bibliotece Śląskiej odbędzie się logopedyczna sesja naukowa.

Natomiast w poniedziałek i we wtorek odbędą się specjalistyczne warsztaty naukowo-szkoleniowe.