Bóg nigdy o nas nie zapomni

Adam Szewczyk

|

GN 11/2015

Tłum, który nie zna Prawa, jest przeklęty.

Bóg nigdy o nas nie zapomni

J 7,40-53 

Wśród tłumów słuchających Jezusa odezwały się głosy: „Ten prawdziwie jest prorokiem”. Inni mówili: „To jest Mesjasz”. Jeszcze inni mówili: „Czyż Mesjasz przyjdzie z Galilei? Czyż Pismo nie mówi, że Mesjasz będzie pochodził z potomstwa Dawidowego i z miasteczka Betlejem?” I powstało w tłumie rozdwojenie z Jego powodu. Niektórzy chcieli Go nawet pojmać, lecz nikt nie odważył się podnieść na Niego ręki. 

Wrócili więc strażnicy do kapłanów i faryzeuszów, a ci rzekli do nich: „Czemuście Go nie pojmali?” 

Strażnicy odpowiedzieli: „Nigdy jeszcze nikt nie przemawiał tak, jak Ten człowiek przemawia”. 

Odpowiedzieli im faryzeusze: „Czyż i wy daliście się zwieść? Czy ktoś ze zwierzchników lub faryzeuszów uwierzył w Niego? A ten tłum, który nie zna Prawa, jest przeklęty”. 

Odezwał się do nich jeden spośród nich, Nikodem, ten, który przedtem przyszedł do Niego: „Czy Prawo nasze potępia człowieka, zanim go wpierw przesłucha i zbada, co czyni ?” 

Odpowiedzieli mu: „Czy i ty jesteś z Galilei? Zbadaj, zobacz, że żaden prorok nie powstaje z Galilei”. 

I rozeszli się każdy do swego domu. 


Wygląda na to, że toniemy. Zachodnia cywilizacja, oślepiona własną potęgą i świetnością, tonie. Okazuje się, że cały naukowy i kulturalny postęp, jaki przez lata wypracowywała, nie jest w stanie zagwarantować jej utrzymania się na powierzchni. Człowiek po raz kolejny przerabia tę samą, bolesną lekcję. Bo kolejny raz postanowił zaryzykować zbudowanie czegoś dobrego i trwałego bez Boga. Jak kiedyś budowniczowie Titanica, tak i teraz Bóg usłyszał – Panu dziękujemy. Na tegorocznej ceremonii wręczenia nagród Grammy Awards zagrała jedna orkiestra. Legenda rocka. Zagrali „hymn” kilku pokoleń. O tym, że mkniemy autostradą prosto do... piekła (sic!). Zabłysnęły czerwone rogi, uniosły się dłonie w „rogatym” geście. Z wszystkich gardeł popłynęło głośne „highway to hell!”. Trafna diagnoza. Faryzeusze mówią, że tłum, który nie zna Prawa, jest przeklęty. Mają rację. Jak to dobrze, że Bóg jest miłością. Bo to znaczy, że nigdy o nas nie zapomni. Zawsze gdzieś obok jest jakaś szalupa ratunkowa. Jakaś arka. Jest Kościół. W szalupach Titanica i Arce Noego ilość miejsc była ograniczona. W Kościele starczy miejsca dla każdego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.