Oczywista oczywistość?

Adam Szewczyk

|

GN 51/2014

Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym.

Oczywista oczywistość?

Posłuchaj Ewangelii z komentarzem. Aby pobrać lub słuchać na urządzeniach mobilnych, kliknij TUTAJ.

3.01.2015 rozważa Adam Szewczyk

J 1,29-34 

Nazajutrz Jan zobaczył Jezusa, nadchodzącego ku niemu, i rzekł: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: «Po mnie przyjdzie mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi». 

Jan dał takie świadectwo: «Ujrzałem Ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: «Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym». Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym”. 


Jezus jest Panem. Niby oczywiste, ale... Moje życie to raczej świadectwo mocy innych „panów”. Czasu, pieniądza, powodzenia. Czas. Tak trudno jest mi tracić go na modlitwę albo na błogosławione nicnierobienie. Nie umiem uwierzyć, że Wszechmocny potrafi w cudowny sposób wydłużać godziny i doby. Pieniądz. Jezus mówi mi: oddaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim. Problem jest nie tylko w tym, że jestem do pieniądza przywiązany, ale w tym, że nawet o tym nie wiem! Powodzenie. Żeby tylko inni widzieli w nas ludzi spełnionych, pięknych i dających sobie radę. Musisz być taki, żeby u innych mieć szacunek i podziw. To dopada wszystkich, od biznesmenów po mnichów. Jak rozpoznać ludzi, którzy swoim życiem dają świadectwo tego, że Syn Boży jest ich Panem? Trzeba zobaczyć wolność i radość. To nie kwestia praktyk religijnych ani kolekcjonowania dobrych uczynków. Szczęście z Jezusem nie zależy od kasy i pozycji. Zależy od naszej decyzji. On czeka z takim szczęściem pod drzwiami serca każdego z nas. Wystarczy otworzyć i wpuścić. Odwagi!

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.