Św. Piotr Chanel

Św. Piotr Chanel

Brak komentarzy: 0

publikacja 28.04.2022 08:00

Ta historia jest fascynująca. Ale nie z uwagi na fakt, że jej bohater to święty misjonarz ze zgromadzenia marystów, pierwszy męczennik Oceanii i jednocześnie jej główny patron.

Ta historia jest fascynująca. Ale nie z uwagi na fakt, że jej bohater to święty misjonarz ze zgromadzenia marystów, pierwszy męczennik Oceanii i jednocześnie jej główny patron. Fascynująca jest droga jaką św. Piotr Chanel pokonał do nieba. Od pastwisk na głębokiej francuskiej prowincji, gdzie jako dziecko opiekował się bydłem, a po wyświęceniu na kapłana wiernymi, po przepastne oceaniczne pustkowia między Australią a Ameryką. Po roku spędzonym na pokładach kolejnych, okrętów zmierzających w tamte strony, stawiając w końcu stopę na wulkanicznej wyspie Futuna, św. Piotr Chanel jest niby pierwszy człowiek na księżycu. Tu wszystko jest inne: język, zwyczaje, jedzenie, klimat. W pocie czoła zdobywa zaufanie mieszkańców, walczy z samotnością, stawia odpór przeciwnościom losu, gdy potężny cyklon niszczy prawie wszystkie domy i plantacje na wyspie. A kiedy wreszcie św. Piotr Chanel po 3 latach od przybycia trafia do serc kilku wyspiarzy z Dobrą Nowiną zostaje 28 kwietnia 1841 roku zamordowany. Władca Futuny dochodzi bowiem do wniosku, że chrześcijaństwo poddanych pozbawi go władzy. I byłby to niewątpliwie zapis spektakularnej klęski pewnego planu na życie, gdyby nie fakt, że po tej śmierci wszyscy mieszkańcy Futuny przyjęli chrzest. Fascynujące, jak już wspomniałem.

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.