Blinken: Podzielimy się z Europą rezerwami energii w razie zakręcenia kurka przez Rosję
Roman Koszowski /Foto Gość

Blinken: Podzielimy się z Europą rezerwami energii w razie zakręcenia kurka przez Rosję

PAP

publikacja 07.02.2022 19:56

Stany Zjednoczone koordynują działania z sojusznikami dotyczące tego, jak najlepiej podzielić się swoimi rezerwami energii, jeśli Rosja zakręci Europie kurek z gazem - powiedział w poniedziałek sekretarz stanu USA Antony Blinken po spotkaniu z szefem unijnej dyplomacji Josepem Borrellem w ramach Rady Energetycznej USA-UE.

"Koordynujemy działania wraz z sojusznikami i partnerami oraz podmiotami z sektora energetycznego, m.in. w kwestii tego, jak najlepiej podzielić się naszymi rezerwami energii, jeśli Rosja zakręci kurek albo rozpocznie konflikt, który zakłóci dostawy gazu przez Ukrainę" - powiedział Blinken podczas wspólnej konferencji z Borrellem.

Przedstawiciel UE wskazał, że kryzys energetyczny w Europie, do którego Rosja przyczynia się swoimi działaniami, używając energii jako narzędzia geopolitycznego, ma "wielki wpływ" na europejskich konsumentów i konkurencyjność gospodarki.

"Ceny gazu w Unii Europejskiej są dziś 6-10 razy wyższe niż rok temu (...) Dlatego naszym bezpośrednim priorytetem jest dywersyfikacja źródeł energii, zwłaszcza przepływu gazu" - powiedział dyplomata.

Borrell zasugerował, że USA i UE tak samo oceniają zagrożenie w postaci wznowionej rosyjskiej agresji na Ukrainę, zastrzegł jednak, że "wciąż jest miejsce na dyplomację".

"Z pewnością jesteśmy w najbardziej niebezpiecznym momencie dla bezpieczeństwa w Europie od zakończenia zimnej wojny" - powiedział Hiszpan, dodając, że trudno nie być zaniepokojonym, jeśli jedno państwo gromadzi 140 tys. żołnierzy przy granicach drugiego.

Blinken podkreślił, że USA i Europa niezwykle blisko współpracują w obliczu tego zagrożenia i "niezależnie od tego, co zrobi prezydent (Rosji Władimir) Putin, Europa i Stany Zjednoczone będą w pełni zjednoczone, w pełni skoordynowane i w pełni współpracujące".

Amerykański sekretarz stanu ocenił, że choć jego zdaniem Putin nie dokonał jeszcze decyzji w sprawie Ukrainy, to zgromadził na miejscu wystarczająco liczne siły, by "móc podjąć działania bardzo szybko, w sposób, który miałby straszne konsekwencje dla Ukrainy, Rosji, ale też nas wszystkich".

Dyplomaci wzięli udział w poniedziałek w spotkaniu Rady Energetycznej USA-UE wraz z szefową amerykańskiego resortu energii Jennifer Granholm oraz unijną komisarz ds. energii Kadri Simson. Podczas spotkania dyskutowano na temat dywersyfikacji źródeł energii dla Europy oraz zielonej transformacji.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.