107,6 FM

Na sygnale do porodu

Zielonogórscy policjanci pilotowali samochód, którym mężczyzna wiózł do szpitala rodzącą żonę.

Nietypowy przebieg miała niedzielna służba zielonogórskich dzielnicowych: st. sierż. Kamili Wydrych i sierż. szt. Pawła Siwińskiego.

- Po odprawie ruszyli do miasta realizować swoje zadania służbowe, gdy niespodziewanie ok. godz. 10 dyżurny Komendy Miejskiej Policji skierował ich na drogę krajową nr 32, aby wykonali nietypowy pilotaż - wyjaśnia podinsp. Małgorzata Stanisławka z Zespołu Prasowego KMP w Zielonej Górze.

Okazało się, że na telefon alarmowy do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwonił jadący do szpitala w Zielonej Górze zdenerwowany mieszkaniec Gubina, którego żona właśnie zaczęła rodzić.

- Mężczyzna bał się, że może nie zdążyć na czas. Dyspozytor poprosił o pomoc dyżurnego policji, a ten polecił znajdującemu się w pobliżu patrolowi dzielnicowych, by pilotowali auto mężczyzny - tłumaczy podinspektor.

Patrol na sygnale doprowadził samochód z rodzącą pod szpital. Zdążyli, kobieta już na oddziale porodowym urodziła syna. Oboje czują się dobrze.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama