107,6 FM

Co miał przy sobie zatrzymany w Piekarach?

Zatrzymany w Piekarach 40-latek miał przy sobie nóż, strzykawkę i ...odręczne zapiski.

Andrzej Duda odwiedził wczoraj Piekary i Zabrze. Jeszcze przed przylotem głowy państwa na Śląsk policjanci zatrzymali podejrzanego mieszkańca Bytomia. Miał mieć przy sobie nóż i strzykawkę. Ale nie tylko. Podinspektor Aleksandra Nowara, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej w Katowicach, potwierdziła w rozmowie z nami, że przy zatrzymanym 40-latku znaleziono odręczne zapiski. N

Mimo że sprawa jest tajna i zajmuje się nią obecnie Prokuratura Okręgowa w Gliwicach, na łamach jednego z dzienników ujawniono treść notatek. Nie był to jednak list, jak mylnie sugeruje tytuł tekstu Marcina Pietraszewskiego. Jego zdaniem, mężczyzna miał napisać: "Panie Prezydencie, dlaczego Rząd gra w kości z Panem Bogiem kosztem narodu? Skąd się bierze ta słabość w walce o prawdę? Nie będziesz zabijał płodu przez przerywanie ciąży ani nie zabijesz nowo narodzonego. Należy z największą troską ochraniać życie od samego jego poczęcia, przerywanie ciąży, jak i dzieciobójstwo są okropnymi przestępstwami”.

Mężczyzna został zwolniony bez stawiania mu jakichkolwiek zarzutów - podał PAP.

Wizyta Andrzeja Duda w piekarskiej bazylice przebiegła spokojnie i bez żadnych zakłóceń. Przed wizerunkiem Matki Miłości i Sprawiedliwości Społecznej modlił się w ciszy.

Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

 

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama