Wielkie przemeblowanie w IPN?
Archiwa IPN w Katowicach Marek Piekara /foto gość

Wielkie przemeblowanie w IPN?

Komentarzy: 3

jdud /rp.pl

GOSC.PL

publikacja 08.03.2016 10:29

„Rzeczpospolita” ujawniła fragmenty przygotowywanej przez PiS nowelizacji ustawy o IPN.

Według nich, prezes IPN pochodziłby nie z konkursu, a z wyboru przez Sejm. Najwyższy organ instytutu, czyli jego Radę, zastąpiłoby Kolegium o uprawnieniach jedynie opiniodawczych. Jego członków powoływałby Sejm (pięciu) oraz prezydent i Senat - po dwóch.

Do IPN włączona miałaby być Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Powstać miałaby baza materiału genetycznego, służącego do identyfikacji ofiar totalitaryzmu.

Ich poszukiwania i ekshumacje mogłyby dotyczyć miejsc pochówku także sprzed 1939 r., a dokładnie - od 8 listopada 1917 r., co umożliwiłoby badania, dotyczące ofiar zbrodni sowieckich na Kresach.

Poszukiwania mogłyby być prowadzone za zgodą właściciela nieruchomości. Gdyby nie doszło do porozumienia w tej sprawie, teren mógłby być zajęty przez badaczy na co najwyżej 9 miesięcy na podstawie decyzji starosty i za odszkodowaniem. Gdyby doszło do sytuacji takiej, jak na warszawskiej Łączce, że zaszłaby potrzeba poszukiwań ciał ofiar represji pod innymi, późniejszymi grobami, ekshumację zarządzać ma z urzędu prokurator oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, informując o tym prezesa IPN.

Kadencja obecnego prezesa IPN Łukasza Kamińskiego kończy się w czerwcu. Nie będzie się on ubiegał o kolejną.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.