107,6 FM

Duda spełnia obietnice z kampanii

Do Sejmu trafiły prezydenckie projekty ustaw - ws. kwoty wolnej od podatku i emerytalnej.

Oba projekty były sztandarowymi obietnicami ubiegającego się o fotel prezydenta Andrzeja Dudy. Tuż po zaprzysiężeniu prezydent był atakowany przez polityków PO, którzy zarzucali mu, że nie wywiązuje się ze złożonych obietnic. Przed wyborami parlamentarnymi nie miało to najmniejszego sensu, gdyż posiadająca większość sejmową koalicja PO-PSL równocześnie zapowiadała, że prezydenckiego projektu emerytalnego oraz ws. kwoty wolnej od podatku nie poprze. Mimo to we wrześniu projekt emerytalny trafił do Sejmu, lecz ten nie zajął się projektem.

Sytuacja zmieniła się po 25 października, kiedy wybory wygrała dowodzona przez PiS koalicja prawicy. Prezydenckie projekty trafiły do Sejmu w poniedziałek 30 listopada. Jakie zmiany proponuje prezydent Duda?

W projekcie emerytalnym podstawową zmianą jest powrót do poprzedniego wieku emerytalnego - 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet. Choć obniżenie wieku emerytalnego naturalnie negatywnie przełoży się na wysokość świadczeń, ci, którzy będą chcieli pracować dłużej i odłożyć na wyższą emeryturę, mają mieć możliwość takiego wyboru.

Drugi złożony w Sejmie projekt prezydencki dotyczy kwoty wolnej od podatku. Obecnie wynosi ona 3091 zł. i w ciągu 8 lat rządów PO nie była podwyższona ani razu, mimo że koszty życia wzrosły wyraźnie. W wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 28 października TK uznał, że obecna kwota wolna od podatku jest niekonstytucyjna, gdyż nie przewidują mechanizmu korygowania kwoty wolnej gwarantującego co najmniej minimum egzystencji. Zdaniem sędziów TK państwo nie może ściągać podatku dochodowego od kwoty, która jest konieczna do przeżycia. Prezydencki projekt zakłada podwyższenie kwoty wolnej do 8002 zł.

Najprawdopodobniej oba projekty zostaną przyjęte, gdyż podobne deklaracje ws. wieku emerytalnego i kwoty wolnej składali w kampanii parlamentarnej politycy PiS, a to oni mają większość mandatów w obecnym Sejmie.

 

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama